- Ok, no to post jest to czas na komenty :> Co do terminu myślę, że skoro zbliża się świąteczny termin czyli tradycyjny. coroczny bezruch na forum to dam dla orientacji. Ale jakby się udało go dotrzymać byłbym bardzo kontent
Więc termin
do pt. 21.XII.
- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy
- Marcus 9/9 RL > s: zdrowy
- Akiro 9/9 RL > s: zdrowy;
- Daniel 9/9 RL > s: zdrowy
- Colonel 9/9 RL > s: zdrowy
- Alex 9/9 RL > s: zdrowy;
PD
- Amu 5 PD za rozmówkę pogodzeniową z Alexem.
- Amu 5 PD za decyzyjność w zmianie pracodawcy.
Omówienie
- Ostatnie Siniaki zeszły Alexowi i Akiro o poranku. Czyli dokładnie 1.5 doby od ich zadania (nd wieczorem). Dlatego obaj mają już czyste konto jeśli chodzi o te modyfikatory za Siniaki.
- Poza tym jest kolejny dzień, gorący i deszczowy tak z rana.
- No i jak rano no to odpisałem każdemu po dawce leku na Chorobę. Vesnie zostało dawki leku na 3 doby.
@Vesna
- Tym razem krótka tura. Scenki rozmowy z Teksańczykami i/lub Federatami możesz rozegrać w retrospekcji. Pi x oko jedni przyjęli rezygnację o pracę drudzy przyjęli podanie o pracę. Póki będzie bez ekstremów ze strony BG to pewnie będzie i bez ekstremów ze strony BN w tych retrospekcjach.
- No a koniec wieczoru i noc to we "Fleurs du Mal" i to też możesz rozpisać po swojemu.
@Marcus
- Witamy na pokładzie
- Skracając to Marcus jest w NC od paru dni. Na tyle długo aby zaliczyć weekendowy festyn. Możesz w retrospekcjach pokibicować czy coś w ten deseń się pointegrować przez ten czas. Startować w konkursach niezbyt bo zbyt detalicznie było to rozgrywane aby kogoś po czasie wcisnąć.
- Co do rozmowy o pracę no to sobie lokal i pracodawcę wybierz. W każdym razie Marcus przychodzi do lokalu gdzie rezyduje odpowiedni ważniak prowadzący nabór. Masz do dyspozycji czterech głównych graczy czyli Federaci, Nowojorczycy, Teksańczycy i Vegas. Jak się zdecydujesz to możesz zacząć rozmowę w doc albo od razu w poście. Kim jest kto masz skrót w docowej ściądze
https://docs.google.com/document/d/1...Ut20v27H8/edit
- Marcusa nikt nie zna w mieście (kwestia Reputacji) dlatego dla tubylców i nie-tubylców jest jednym z wielu osób mieszkajacych lub przelewających się przez miasto. Musiałby dogadać się z którymś z ważniaków aby dobrał go do swojej ekipy. Ważniacy rezydują ze swoją świtą w lokalach, hotelach, barach itd.
---
- Coś niejasne no to pytać