no tak, tylko że Montoni, czarny bohater z powieści Ann Radcliffe ma jeszcze jedną poważną wadę (chiciaz jakby się przyjżeć to może zaletę
). Ma niezwykłą tendencję do zamykania w swoim zamku niewiast (w tym przypadku jest to Emily), oddcinając je kompletnie od otoczenia i ukochanego. Później jest jeszcze ciekawiej. Znęca sie nad nimi psychicznie, aż te stracą poczucie rzeczywistości i miewają halucynacje i ciekawe wizje... Wiedział facet jak zrobic wrażenie