Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-12-2018, 14:07   #280
Plomiennoluski
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Raileyn dokonał szybkiej reglamentacji dóbr znalezionych przy druidzie, Esmondowi dostała się różdżka ognistych ładunków. Natomiast druga różdżka i miecz trafiły chwilowo do jego plecaka.



Co prawda przykro mu było z powodu strat, jakie ponieśli w jaskini pułapce, ale na szczęście nie zdążył jeszcze nikogo dobrze poznać ani się przywiązać. Może było to marne pocieszenie, ale jedyne jakie miał na chwilę obecną poza tym największym, nadal żył. Na wojnie to było najważniejsze.



Gdy dotarli do przepaści z niepewnym mostem, przyjrzał mu się krytycznie. Próbował ocenić, czy da radę w jakikolwiek sposób go wzmocnić, nie wystawiając się jednocześnie na ostrzał goblinów z twierdzy. - Nie wiem czy mają jakieś podziemne tunele, ale woda pod spodem pewnie kłębi się od tych wielkich fok, które dorwały Cienia. Gdyby nie mieli, można by ich odciąć... eeee, no tak, my idziemy po kogoś w środku, no taaak. - Zadumał się Kłos i zdwoił skupienie na główkowaniu jak przeprowadzić wszystkich przez niepewny most.


Akcja: Próba użycia mocy rzemieślnika - Szybka Naprawa na moście
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline