-No niestety, dzis pojdziemy tylko do hotelowego pubu. Mam spotkanie z szefem i wykorzystujac to ze bede na niego czekal, zabieram was ze soba...
Wykorzystujac zgode wiekszosci i liczac ze reszta tez sie przylaczy ruszyl zwawo do pubu. Wybral najfajniejszy stolik i zapytal wszystkich czego sie napija.
- Ja stawiam. Co prawda angielskie pubu maja raczej nieciekawe drinki i kiepskie piwo, ale cos zawsze wybierzecie.- Rzucil z usmiechem. |