Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-07-2007, 00:39   #61
cahn
 
cahn's Avatar
 
Reputacja: 1 cahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodzecahn jest na bardzo dobrej drodze
jak to napisał skin kolejnego elabotaru nie będzie.

jedno, z czym się zgadzam, w zupełności, to fakt, że multum kolejnych dodatków, tworzonych przez rzeszę autorów-fascynatów powoduje oczywisty chaos. proces jego powstawania przedstwiono powyżej, więc nie ma sensu się nad tym rozwodzić. fakt.

jednak skoro owe wszystkie settingi busterujące każdy z systemów ww, bez względu na to, czy ładne czy nie, stare czy nowe, wyssane z palca czy będące ikonicznym odzwierciedleniem sensu pseudoistnienia (który i tak sam w sobie z natury jest przecież bez sensu) powodują w rozbudowie systemu chaos, a treść w nich zawartą, jak twierdzicie winno się traktować w grze jako odskocznię, kanwę do kreowania własnych mikro-wodów, to w takim razie nie rozumiem w czym problem.
skoro i tak każdy z Was patrzy na to przez palce, to skąd te obliwionistyczne wizje zapomnienia oldschool'owego wod'u ?

bez znaczenia czy nowy świat, stary, podręczniki pisane przez rzeszę 'wyznawców' czy jednego natchnionego autora, nic w zapomnienie nie odejdzie, bo niby po co, skoro wciąż ludzie pałają do wod'u sentymentem ?

zgadzam się z nightchild, że istota leży w umiejętności prowadzenia zabawy, nie zaś w nieustannej eksploracji podręczników lub olewaniu ich zawartości. sztuką jest odnalezienie się w tej mnogości opcji, rpg vs. storytelling - grajcie jak chcecie, inspirujcie się czym chcecie, może nawet uda Wam się zsyntetyzować ten cały chaos settingów, ale nie wygadujcie bzdur o odejściu czegokolwiek w zapomnienie.
kult niby też, zdyskredytowany na starcie, popadł też w zapomnienie by powstać z popiołów po czasie, bo zyskał uznanie.
tak długo jak będzie w Was chęć odwiedzania gothic punka, bez względu na to w jakim systemie ww i wraz z którą edycją, wod/nwod nie zemrze.

a jak na razie to widzę bandę prorokujących bab, 'zemrze, nie zemrze, zapomną, a może nie zapomną', a który jest lepszy to rzecz jest jak wiadomo dyskusyjna, bo zależy od gustów, o których ponoć to się nie dyskutuje.

ciekawe tylko o czym byśmy dyskutowali jak nie o gustach .
 
cahn jest offline