Słowo mocy popłynęło z ust maga. Nikt nie mógł być pewien, skąd bierze się ta moc w tym świecie. Czy zsyłają ją bogowie, czy też mroczne, bluźniercze potęgi z rejonów wszechświata, gdzie dobro i zło jest jeno żartem robaków. Moc wiary poskutkowała i w obcych oczach beztwarzowego monstrum rozbłysło zrozumienie. Moce znacznie bardziej zrozumiałej magii uformowały pocisk, który został ciśnięty przez Artmyna, choć tym razem rany były o wiele mniejsze. Imra odsunęła się i dźgnęła monstrum lecz nie przebiła gumiastej skóry potwora, ale ten miast nieść śmierć i zgubę, zgodnie z rozkazem… upadł.
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija