- Ok, no to post jest to czas na komenty :> Co do terminu myślę,
do cz. 31.I.
- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy
- Marcus 9/9 RL > s: zdrowy
- Alex 9/9 RL > s: zdrowy;
PD
- Amu 5 PD za śniadaniowe integracje z BN-ami.
- Dhagar 5 PD za wynegocjowanie umowy z Federatami.
Omówienie
- Amu przyniosła mi L4. Więc po części dlatego jej postać schodzi na dalszy plan. Jak wróci to pewnie i wróci jej postać na główne tory sesji.
- Co do scenek to początek jest wspólny. Czyli punkt zborny w śr rano przed hotelem "Hamilton". Tam pierwszy raz wszyscy co mają jechać spotykają się po raz pierwszy jako całość.
- Karawaną zarządza Tjime van Urk i on jest szefem całej karawany. Razem ze swoim kierowcą/ochorniarzem/adiutantem/służącym jedzie własnym samochodem. Poza nimi jedzie pojazd Vesny i Alexa oraz trzy inne: dwie osobówki i jedna furgonetka. Marcus jedzie właśnie tą furgonetką.
- Jeśli chodzi o Marcusa może sobie pogadać ze swoimi współpasażerami czy to najpierw na trasie do Espanola w furgonetce czy potem za tą obsadą z załogą osobówki.
- Marcus w każdym razie, razem z obsadą jednej z osobówek (3 osoby) zostaje wysłany na sprawdzenie dalszej drogi jaką powinien poruszać się konwój. Generalnie ten kawałek co udało się przejechać to im dalej od Espanola tym gorzej, gęstsza dżungla, gorsza droga itd.
- Pod koniec, gdy pojazd zatrzymuje się droga jest mocno zniszczona. Wygląda na to, że jakaś powódź, ostatnia czy któraś tam wcześniej, podmyła i podtopiła część drogi. Nie wiadomo czy da się przejechać. Więc trzeba to sprawdzić. Mniej więcej w tym momencie zaczyna padać deszcz.
---
- Vesna zostaje razem z Alexem przydzielona jako pomoc do stłuczonego wozu. Kostki pokazały, że pojazd mocno oberwał przy zderzeniu i były mało łaskawe przy próbach naprawy Vesny stąd progres niewielki. Zajęło to całe przedpołudnie czyli ok 3-4 h do czasu południowej sjesty. Z mechy pojazd miał przed zderzeniem Sprawności na 13. Po zderzeniu Spr spadła mu na 5. Naprawy szły mozolnie więc udało się jak na razie doprowadzić do Spr 6. Obecnie pojazd jest w stanie toczyć się samodzielnie ale podróżowanie czymś takim to proszenie się o kłopoty, pojazd jest wolny, mało sterowny i awaryjny. Można próbować naprawić w tych polowych warunkach mniej więcej do tych oryginalnych Spr 13, powyżej to już obowiązkowo trzeba by zabrać maszynę do warsztatu i poślęczeć nad nim sporo czasu.
- Gdyby udało się zdobyć potrzebny moduł, tą ośkę po jaką poszli Lambert i Cooper, potrzeba by tylko ją zamontować i można wtedy wrócić z automatu do tych Spr 13 jeśli zda się test naprawy.
---
- Ode mnie chyba na razie tyle. Jeśli coś niejasne to pytać śmiało
