Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2019, 15:17   #69
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Vares pisnął, co oznaczało brak aprobaty dla pomysłu, by ruszać w las bez zjedzenie solidnego posiłku, ale niesiona zapałem Eliona wyszła z gospody, odprowadzana ukłonami i podziękowaniami kobiety, zaciekawionymi spojrzeniami bywalców gospody, tudzież okrzykiem "A obiad?!" karczmarza, całkowicie zlekceważonym przez zafascynowaną nowym zleceniem Elionę.

- Gdzie to źródełko? - spytała jeszcze Eliona, a gdy jej wskazano kierunek ruszyła w las.

Najwyraźniej źródełko było popularnym miejscem, bowiem prowadziła tam wyraźna ścieżka.


Trudno było nawet sobie wyobrazić, że ktoś mógłby zabłądzić, nawet po ciemku.
Oczywiście były też inne możliwości niż "zabłądzić" i podczas półgodzinnej wędrówki Eliona miała czas, by je wszystkie w spokoju przemyśleć.

Wreszcie doszła do miejsca, które mogło... ale nie musiało... być źródełkiem.
Ale w okolicy nie było nic innego, co warte by było uwagi.

 
Kerm jest offline