Ja jestem za podążaniem za skarbem.
Możliwe jest sprzedanie łupów ale wolę ruszyć na poszukiwanie skarbów bez zwłoki. Podróż będę przyspieszał eliksirem.
Najchętniej bardzo, ale to bardzo krótki postój w porcie pod groźbą utraty udziału dla załoganta, tylko sprzedaż dóbr zakup zapasów i ewentualne uzupełnienie załogi.
nieumarły demoniczny mnich Dario nie interesuje, skoro naszym kobietom nic nie grozi.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Ostatnio edytowane przez Cedryk : 28-01-2019 o 11:35.
|