Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-01-2019, 14:48   #20
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Chwilę po wypowiedzeniu przez Astralkę słów, że nie miała super mocy i w ogóle, że powiedziała to wszystko Seldzie. Trochę zbiło ją tropu i tak naprawdę to chciała się dowiedzieć co tu tak naprawdę robi i czego Selda od niej chciała. Porównanie do naczynia było nadwyraz trafne, bo taki Lucifer Morningstar, z pewnego serialu na ejdż bi oł, też nie próżnował i wybrał sobie jakiegoś lamusa od siedmiu boleści oraz ingerował w świat pewnej policjantce, tylko, że on nie zmieniał jej i jakiś gliniany wazon na kwiaty, którym się Lucie stała przed dosłownie chwilą. Pewnie się Seldunia zdenerwowała tymże porównaniem do jakiegoś chlebaka i tarez wyżywa się na swej nowej koleżance.
Chwilę później zaś stała się skrzynią z metalu. Tą skrzynią mogłaby nawet zostać do końca życia, bo przynajmniej wkładaliby do niej różne rzeczy, a nie że przez całe swe nędzne życie nikt jej nie tknął swym kijem do golfa drugiej generacji. Potem znalazła się z powrotem na swoim miejscu, a Sedla powiedziała, że to była czysta magia, a Lucilla była trochę zmieszana tym co się stało, pal licho, że była jakąś tam cieczą nieznanego pochodzenia, ale że była skrzynią to się jej akurat podobało. Nagle zlecieli się paparazzi i inni delikwenci, którzy chcieli od nich autografy i selfiki, tego sobie akurat nie odmówiła. Lubi jak jest w centrum uwagi. Ale to było trochę natarczywe, bo ci ludzie nie mieli litości nad dwiema dziewczynami z książęcej krwi i kości. Selda coś do niej powiedziała w myślach, i ona to zrozumiała, chociaż było to niemożliwe.
Miała ich tak po prostu odtrącić? Jak psy? No i dobra.
Szisz kebab na 102. Kierunek północny zachód - pomyślała dziewczyna i miała nadzieję, że się ulotnią na lotni zapomnienia. I to nie są dziewczyny, których szukają.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline