Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-07-2007, 19:45   #211
Almena
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
Gah.
- Co za dziadostwo – warknęłam zerkając na ułamany sztylet.
„Pewnie z wyprzedaży! XD”
No nic, mój luby zadowolony pewnie nie będzie ale raczej się nie obrazi. Prędzej ucieszy się że wreszcie będę miała pretekst aby nauczyć się walczyć tą wielką kosą, którą dał mi na urodziny.

Kobieta w kajdanach zemdlała. Super. Wzbierała we mnie złość.
‘Ulżyj jej...’ – znów oczami wyobraźni widzę uśmiechnięta mordkę mojego kapłanka.
‘Próbuję...’
‘Nie w ten sposób... ;3’
Zaciskam dłonie w pięści. Tak... czuję, że chcę...

Światło wspomóż mnie...
‘Zabij ją...’
Światło...
‘Jest przeklęta i ciężko ranna, zaraz sama skona...’
Światło niepokonane...!

Pozabijam... was... wszystkich...
Nie... nie, Światło, ratuj, nie...!

Odwracam się prędko i wybiegam z celi. Jedyne co... teraz... chcę...

Biegnę przez dziedziniec.

To... zobaczyć... mojego...

Mijam kolejne drzwi, biegnę korytarzem ku komnacie Artura. Zatrzymuję się u wylotu korytarza, widząc moich towarzyszów i czterech strażników z mieczami w dłoniach.
Pozabijam... was... WSZYSTKICH!!!

Światło, skąd we mnie... skąd ten gniew...?

Zamieniam się w jednorożca i korzystając z faktu, że moi towarzysze stoją do mnie plecami, a atakujący ich strażnicy są przodem do mnie, rzucam oślepienie na owych strażników.
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline