Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-01-2019, 21:43   #15
Athos
 
Reputacja: 1 Athos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputację
Właściwie proponował Idzie spacer, ale skoro sama wsiadła do samochodu, pozostało dołączyć do niej. Ruszył powoli by czerpać dłużej przyjemność z jej towarzystwa. Słuchał uważnie, lecz jednocześnie wypatrywał znaku wskazującego kaplicę. Korektorka w gazecie, ciekawa sprawa.
- Gram na giełdzie, nie tylko w swoim imieniu, a ostatnio muszę się pochwalić: gram ze sporymi sukcesami. Miałem dzisiaj spotkanie z ważnym klientem, który jak mniemam nie przypadł Pani do gustu? - przyhamował delikatnie gdyż w tym momencie z bocznej uliczki wyskoczyła na spóźnionym sygnale Straż Pożarna. - Niebezpieczna okolica, nic dziwnego, że pustelnik się wyniósł – dodał.
- Jak niebezpieczna, przecież to takie za... zaściankowe... co ja mówię, przecież oni nie maja nawet praw miejskich. To wieś. Urokliwa, ale wieś. Cóż niebezpiecznego mogłoby się tu wydarzyć, oprócz siekiery w głowie podczas wesela? No co, nie zna pan tych opowieści o wiejskich weselach z dawnych czasów? A pustelnik się nie wyniósł, tylko umarł. Taka subtelna różnica. Czyli wreszcie jego łóżko, stało się tym, czym być powinno. Wiem, jestem dosadna. Ale wciąż nie mogę pojąć jak można spać w trumnie?
- Są różne dewiacje, z drugie zaś strony może miał swoje powody. Nieszczęśliwa miłość, niespełnione ambicje, a może po prostu miał dość świata w obecnym wydaniu. Może skrywał jakąś tajemnicę? - ruszył ponownie, by po kilkudziesięciu metrach zatrzymać się na parkingu zaledwie sto metrów od kaplicy. Parking póki co świecił pustkami, ludzie lubią przybywać na mszę w ostatniej chwili
- Lubi Pani zagadki? Nie pytała Pani po co idziemy spotkać się z proboszczem, chociaż schlebia mi fakt, że zaufała Pani mężczyźnie, o którym nie wie nic.
 
Athos jest offline