Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2019, 20:07   #1335
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Bernhardt z uwagą przysłuchiwał się manifestowi dziewczyny wychwytując w jej głosie charakterystyczne nutki dla buntu plebsu. Jako że lubił ludzi niezależnych, charakternych i nietuzinkowych uśmiechnął się z sympatią do Hildy i odrzekł.

- Masz rację, kobieto. Możni uciskają słabych i maluczkich. Tak było i obawiam się, że będzie, jeśli ktoś tego nie zmieni. Świat potrzebuje bohaterów. Ludzi dobrej woli. Niech Pan Szczęścia Ci sprzyja - uczynił znak Ranalda nad jej głową. - Mój Pan jest przykładem jak jeden człowiek może przechytrzyć boginię. Dlaczegóż Ty nie miałabyś zmienić życia na lepsze w tej baronii?


***

W leśnym obozie Zingger przywitał się z Sigrid i zebranymi uciekinierami z Wittgendorfu i okolic. Poklepał po plecach Lothara i dopilnował, aby zwrócono mu pierścień.

- Kopę lat, paniczu - skwitował ze śmiechem. - A myślałem, że za męską potrzebą w krzaczory poszedłeś - dodał szeptem, by Hilda nie słyszała. - A Ty tu taką insurekcję organizujesz.

Po rozmowie z Sigrid uznał, że starsza kobieta wiedziała co robi i mówi, co dobrze wróżyło na przyszłość.

- Jeśli uważasz, że tajemnym przejściem można dostać się do zamku to trzeba spróbować. Lepsze to niż pukanie do głównej bramy. Ktoś chętny z nami na wycieczkę? - powiódł wzrokiem po zebranych. - Nikt nie chce podziękować Wittgensteinom pięknym za nadobne? Nie może być. A Ty Hilda? Będziesz czekać aż chaos pożre te piękne lasy?
 
kymil jest offline