Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2019, 20:43   #22
Athos
 
Reputacja: 1 Athos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputację
Nie zwalniał, bo się spieszył. Wiedział, że i tak nie wysiądzie w biegu. Gdyby miała taki zamiar nie wsiadła by ponownie do samochodu.
- Okłamałaś mnie Ido! Drążysz tematy, których nie powinnaś, tak przekazał mi anonimowy rozmówca, prawdopodobnie sprawca wypadku, który od teraz możemy nazywać morderstwem. - Nie widział jej wyrazu twarzy, bo patrzył na drogę. - Jest ich kilku, być może to jakaś organizacja, której nadepnęliśmy na odcisk. Póki co, nie wiem nic, poza tym, że również cię okłamałem w kwestii mojej profesji. Jestem detektywem, szukam czegoś, choć do końca nie jestem jeszcze pewny czego. Popełniłem błąd, bo zamiast zająć się spokojnie sprawą, gapiłem się na Twoje nogi. Powinienem mieć wyrzuty, że wciągnąłem cię w coś niebezpiecznego, lecz po krótkiej analizie stwierdzam, że nie jesteś tutaj przypadkiem. - Zwolnił, zatrzymał się i włączył światła awaryjne. - Teraz możesz wysiąść lub jechać dalej ze mną. Jeśli wybierzesz to drugie zastanowimy się wspólnie, co zrobić. Jeśli pierwsza opcja weźmie górę będę musiał się zastanowić, co dalej. Grożono ci dzwoniąc do mnie. Mam cię pilnować i na logikę wierzę, że jeśli zastosujemy się do ich instrukcji przez najbliższą godzinę, zanim się z nami nie skontaktują, jesteśmy bezpieczni. Jeśli będą chcieli coś zrobić załatwią nas bez mrugnięcia okiem.
 

Ostatnio edytowane przez Athos : 01-02-2019 o 20:46.
Athos jest offline