W zasadzie to w ten sposób wszystko można pod spryt podciągnąć. Walnąć go z prawej, czy z lewej? Przy strzelaniu muszę właściwie ocenić siłę wiatru. Muszę pamiętać, że jak będę skakał z dachu na dach, to pośrodku jest przerwa, a grawitacja wciąż działa
A poważnie, wiem że sztuczki opierają się na Sprycie (chociaż nie zawsze jest to dla mnie logiczne, ale mniejsza). Uznałem jednak, że Tommy tak by se to wykombinował. Czy mu się uda, to już inna kwestia. Może i głupio robi, ale w końcu nie jest specjalnie bystrym dzieciakiem.
Swoją drogą takie "triki" jak kradzież kieszonkowa, otwieranie zamków itd. to też na Spryt?