Jesli chodzi o paladynów to to akurat nie byłoby niczym dziwnym, obyczajem rycerskim było wjezdzać do miasta w pełnym rynsztunku gorzej z innymi klasami społecznymi.
vide ciekawy wynalazek jakim jest hiszpańska navaja - gdzie restrykcje odnośnie posiadania broni białej przez plebs (bo szpada etc to dla szlachty) doprowadziły do tego że scyzoryki urosly do skali która pozwalała podjąc nimi walkę z bronią biała
Ogólnie problemem byłoby przyzwyczajenie graczy do tego że to ani trochę nie jest zasadzka na BG albo przejście w tryb "bazy" jesteście tu tylko żeby załatwić nową misje i kupic ekwipunek.
oczywiście ta kontrola moze się ograniczać do broni długiej i nadmiernie widocznej (masz zdać karabin i pistolet w kaburze na udzie nie będziemy cię macac czy nie masz jakiegoś małego pistoletu w kieszeni kurtki)
Ale ciekawe też może być wyciagnięcie graczy ze strafy komfortu i zobaczenie jak ten BG który wszystko ma wpakowane w snajperzenie będzie sobie radził z malutkim rewolwerem.
Kolejną sprawa moze być "miekkie" regulowanie "ok miałeś trzy kolejki więc albo oddajesz mi broń do rana albo nie polewam następnych"
__________________ A Goddamn Rat Pack! |