Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-02-2019, 22:42   #11
Lynx Lynx
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
Niektórzy mogli by uznać, że Jacek obserwuje bramę z ukrycia. To w sumie prawda, ale głownie schował się w tym zaułku bo go przycisnęło i chciał zrzucić trochę balastu. To podglądanie strażników przy pracy to tak przy okazji. W końcu nie wiesz co w ten sposób się dowiesz, a dziś dowiedział się całkiem sporo. Nadal kucając w zaułku przyglądał się grupie awanturników co chciała wjechać do miasteczka i tej dwójce przygłupów co ich zatrzymała. Na studiach w stolicy widział takich. Pomyleńcy jakich mało. Pierdzielą często jacy to oni wielcy bohaterowie i chcą się spotkać z Imperatorem itp. pierdoły brzdoczą. Zawsze jednak mają przy sobie trochę pieniędzy i jak jest ktoś bystry może łatwo zarobić. Często też wszczynają różne awantury. A jak ludzie patrzą na nich ktoś inny może to wykorzystać.

-Nadchodzi moja złota chwila.-powiedział do siebie Jacek wstając i podciągając energicznie portki.
-Musze mieć ich na oku.

Usłyszał wtedy jednak niepokojący dźwięk dobiegający gdzieś z dolnej partii ciała.
-Kurłaa... to jednak nie był koniec.
 

Ostatnio edytowane przez Lynx Lynx : 06-02-2019 o 22:48.
Lynx Lynx jest offline