Post wrzucony. Mijają trzy dni w czasie, których macie swobodę działania.
Jessica w tym czasie musi podjąć decyzję odnośnie słów dr. Wagnera. Ewidentnie sugeruje on możliwość współpracy i pomocy przy Esther.
W czasie tych kilku dni możemy rozegrać jakąś sesję z udziałem Esther lub innego pacjenta.
Na razie przyjąłem, że Jessica przebywa w swoim własnym domu. Nie sprecyzowałaś tego, a to daje mi pole do interpretacji. Jest to o tyle ważne, że raz grasuje po mieście Ramirez, dwa Frank na opowiadał w czasie swojego paranoicznego ataku o jakiś agentach, podsłuchach itp.
Frank czeka. Założyłem, że zrobi w tym czasie objazd wyspy, terenu wokół domku i zapozna się z miejscówką ogólnie. Na pewno ważna jest akcja z panią Melindą. Powiem tylko tyle, że jak chyba da się zauważyć będzie ona dość natrętną sąsiadkę. Wisienką na torcie jest spotkanie z Bradem. Do rozegrania na naszym mosadowskim docu.
Jeszcze obiecane słówko odnośnie akcji na lotnisku. Fajny i nieoczekiwany zwrot akcji. Chciałbym, abyście pociągnęli ten wątek. Na zasadzie nie zlekceważyli go i wokół tej sceny i słów, które padły budowali emocje i przeżycia swoich postaci. Mówię o tym, bo się nie znamy i nie graliśmy razem. Osobiście uważam tego typu smaczki w grze, za coś fantastycznego, co buduje atmosferę i pozwala nadać postacią realności i tzw. życia. Zachęcam do eksplorowania terenu tych emocji. Dla Jessici i Franka to moment przełomowy. Ich małżeństwo, relacje i wzajemne zaufanie w jednej chwili się roztrzaskało. W naturalnym odruchu, że tak powiem “growym”, gracze często spłycają takie momenty i przechodzą nad nimi do porządku dziennego. Ja zawsze zachęcam ludzi z którymi gram, aby takie momenty wyeksponowali, pobawili się emocjami, zastanowili głębiej, co dana postać powinna zrobić w takiej sytuacji. Fabuła jest oczywiście ważna, ale to nie zając i nie ucieknie.
Być może sami byście rozegrali ten wątek tak, jak do tego zachęcam w tym momencie. Uznałem jednak że warto o tym wspomnieć, by mieć jasność. Nie odbierzcie tylko moich słów, jako jakiegoś nakazu. Ja zachęcam do takiego sposobu rozgrywki, ale każdy ma swój styl i sposób. |