Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2019, 12:33   #174
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Półroczny kontakt z Regionem pozwolił Utangowi posiąść niemałą wiedzę o ekwipunku wojaków Cezara. W tym o zbrojach.
Wiedza ta teraz mówiła mu że jest w bardzo słabej sytuacji. Weterani byli mocarzami, a jeich pancerze były wykonane z wielką starannością. Utang siedząc pod ścianą dźgnął przeciwnika w bok kolana. Ostrze przeszło koło płyty i wbiło się w skórzaną nogawicę. Zaraz potem Dzikus z sapnięciem przetoczył się obok przeciwnika i poderwał się na nogi.
Nie mógł się dać trafić po raz drugi. Musiał dźgać między płytami wrogiego pancerza.
Legionistą obrócił się i bił dalej. Żadnej przerwy. Był prawdziwym zabójcą i nie dawał szans na zastanawianie się. Utang uniknął serii ciosów nie oddając, ale za to wystawił plecy przeciwnika na ostrzał towarzyszy. Miał zamiar przejąć inicjatywę kiedy tylko tamten dostanie strzała w plecy. Ostrze w twarz powinno wystarczyć.

A potem... Potem trzeba wykończyć legata chociażby ciskając tomahawkie.
Acz Zap-Rękawica byłaby dobrym trofeum... Gdyby była okazja ją zgarnąć.
 
Stalowy jest offline