A co tam, też bym w coś pograła.
Może nawet w jakieś postapo, albo horror.
Neuro, Fallout, Zew Chtulhu, Żywe Trupy. Autorkę też łyknę.
Byle posty nie za długie i nie za częste, bo jestem leniwa.
Graczy mało, żeby za bardzo nie korciło komuś pocisnąć. Mg zwykle nie cisnę, jeśli stawia na realizm.
Zapraszam do kontaktu
Edytuje bo ułomność silna we mnie: Metro też jest spoko