Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2019, 22:01   #131
Azrael1022
 
Azrael1022's Avatar
 
Reputacja: 1 Azrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputację
Koichi wybił się w powietrze i przeleciał szczupakiem nad maską samochodu, który blokował mu przejście. Przy kontakcie z asfaltem wykonał błyskawiczny przewrót w przód i wstał na nogi, wykorzystując impet do przyspieszenia biegu. Kiedy wykonywał kolejny skok usłyszał ryk tak głośny, że musiał się zatrzymać i zasłonić uszy rękami. Mimo to czuł pulsujący ból w bębenkach. Uderzenie decybeli trwało dłuższą chwilę, a potem zrobiło się jeszcze gorzej. Gdy czarna mgła starła się z czymś, co jak podejrzewał Koichi znajdowało się na powierzchni Tamizy, wszędzie wokół zaczęły latać dziwne, ostre przedmioty bijąc o betonowe podpory mostu, grzechocząc o wraki, siekąc asfalt. Jeden z nich, o długości ludzkiego przedramienia uderzył Japończyka, przebijając na wylot korpus i wbijając się w karoserię samochodu. Koichi poczuł ból, suchość w ustach a przed oczami zatańczyły mu mroczki w połączeniu z iskierkami. Trwało dłuższą chwilę, zanim w końcu odzyskał oddech, jednak mimo bólu zaczął dość trzeźwo myśleć. Wokół wciąż latało sporo ostrych kolców, więc należało zejść z widoku, gdzieś się ulotnić. Aby odzyskać mobilność, Japończyk zamierzał wyrwać kolec z karoserii samochodu. Złapał oburącz za część wystającą z jego tułowia, przymknął powieki, wziął głęboki wdech i mocno trzymając szrapnel pochylił się do przodu. Zamierzał się uwolnić z przyszpilenia, ale w taki sposób, by kolec nadal tkwił w jego ciele. Gdyby go wyrwał, krwotok mógłby go szybko zabić.

Odzyskać swobodę ruchów, kryjąc się za pojazdami oddalić się z zagrożonego obszaru. Prosty plan, normalnie byłaby pestka, jednak rana nie pozwalała na wykorzystanie pełni umiejętności.
 
Azrael1022 jest offline