Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-03-2019, 09:23   #13
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Mack zdjął kapelusz skłaniając się głęboko przed biskupem - Tak jest Bracie zostanie załatwione - Następnie chwycił Malkaviankę pod ręce jakby byli parą na randce i pewnie ruszył na ulice.

Gdy wyszli z budynku nie przerywając marszu zaczął szeptać kobiecie sprośne sekreciki do ucha
- Zauważyłem Złotko, że smuciło cię, że nie możesz się pierdolić z Księciem. Wiesz, choć rzeczywiście, że bardziej od jebania napędza nas rządza krwi i większość Kainitów nie zajmuje się już seksem to ciała i mózgi nadal pamiętają i można tą pamięć ożywić za pomocą niektórych darów krwi! Twój klan umie rozbudzać pasje podobnie jak i mój, jeżeli dodać do tego picie krwi można osiągnąć rozkosze, o której nie może śnić żaden śmiertelnik! Jeszcze przed otrzymaniem Daru wiecznego życia byłem żigolakiem, jeżeli zechcesz Złotko mógłbym cię nauczyć paru sztuczek... - Kusił aksamitnym tonem.

- Jeżeli mimo to zatęsknisz za czymś bardziej tradycyjnym to Iskra ten mój uroczy milczący brat trzymający w pobliżu laskę zna pewien rytuał, który potrafi na jedną noc przywrócić nam pewne cechy śmiertelnych. Możesz na przykład coś zjeść i przetrawić, za czym szczerze mówiąc nie tęsknie zupełnie lub przywrócić twój ogród kobiecych rozkoszy do stanu ożywienia! Nie starczy to oczywiście żeby zajść w ciążę i urodzić dzieciaka, ale na noc pełną dawnych radości jak najzupełniej. Jeżeli dobrze się spiszesz na tej misji mogę z nim pogadać z pewnością będzie chciał pomóc mi wynagrodzić ci twój wysiłek. - Składał słodkie obietnice lubieżnym tonem.

- Kto wie Złotko może, gdy cię przeszkolę rzucimy urok na Księcia uruchamiając z powrotem jego martwego kutasa i uwiedziesz go na stronę Sabatu? Cóż, to by było za zwycięstwo! - Szeptał w rozemocjonowanym uniesieniu.

Mimo zmieniających się czasów wciąż odczuwał rozkosz spożywania zakazanego owocu, gdy szedł pod rękę z kobietą innego koloru skóry w miejscu publicznym.

- Chcesz coś przekąsić nim ruszymy do pracy? Spróbuje przyciągnąć uwagę jakiś zbirów zwabimy ich w jakąś tylną uliczkę i tam się nieco z nimi zabawimy, co ty na to? Bo wiesz mam taki smak z czasów przemiany, że lubię jak krew przepełnia adrenalina. Jeżeli będę mógł mój chodzący worek mięsa wystraszyć albo zdenerwować na przykład wciągając w walkę na pięści jego krew będzie smakować niczym najsłodszy szampan.... - Rozmarzył się oblizując wargi łapczywie.

- Tylko pamiętaj, Złotko, że nie możemy ich wyssać do cna Sabat wprowadził Ciszę Krwi żeby nie zwracać uwagi łowców, ale wciąż możemy ich rozebrać do naga! Kto wie może nawet dopisze nam szczęście i zdobędziemy na nich jakąś broń? Albo wywołamy wojnę gangów ? - Szeptał rozbawiony tą perspektywą.

Jeżeli uzyska zgodę Neonowej Anielicy rozpocznie występ. Odsunie usta od jej ucha i odgrywając zakochanego pierdołę zacznie śpiewać Duke of Earl kręcąc przy tym zegarkiem kieszonkowym na srebrnym łańcuchu i kłując przechodniów po oczach swymi licznymi łańcuchami oraz pierścionkami, którymi obwiesił się niczym świąteczna choinka.

Widoczny brak wybrzuszenia świadczącego o posiadaniu spluwy powinien zachęcić jakieś typy spod ciemnej gwiazdy. Mac nawet poświęci nieco Vitea żeby udawać śmiertelnika i zapewnić na pokaz wybrzuszenie innego rodzaju w portkach. Jeżeli przyuważy jakieś zainteresowanie swoim pokazem zaciągnie słodką AJ w ciemną uliczkę niby to na szybki numerek...

Takiej przynęcie raczej nikt się nie oprze! Co prawda, ryzykował poplamienie krwią i zrobienie dziury w swoim pięknym garniaku, ale radość polowania oraz możliwość zdobycia fantów była tego warta!

Po za tym, pragną dać młodej anielicy jakąś nagrodę za te wszystkie informacje, które im przekazała. Po takim pokazie siły z pewnością zainspiruje ją jeszcze mocniej do jedynej słusznej wersji filozofii Sabatu a czyż nie taka właśnie jest rola Kapłana Sfory?
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 03-03-2019 o 12:57.
Brilchan jest offline