Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-03-2019, 22:06   #138
Azrael1022
 
Azrael1022's Avatar
 
Reputacja: 1 Azrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputację
Coś zaczęło syczeć i palić się, co Japończyk raczej czuł niż słyszał, jednak pomogło – szrapnel, którym był przygwożdżony puścił. Uwolniony przez Abi Koichi dał radę wstać z jej pomocą. Musiał przyznać, że na tak drobną budowę była całkiem silna. Wszyscy byli w niebezpiecznej strefie, która szybko stała się jeszcze bardziej niebezpieczna. Na moście pojawiły się zarodnie. Japończyk nie wiedział czym były wypełnione i nie chciał się dowiedzieć. Nie próbował krzyczeć, klepnął stalkerkę w ramię i pokazał kierunek zejścia z mostu. Ten sam gest wykonał zachęcając resztę do zwiększonego wysiłku podczas ucieczki. Albo zrozumieli się bez słów, albo wszyscy starali się uniknąć zarodni, bo grupa rzuciła się do ucieczki, osłaniana przez Joego, który wycofując się strzelał do gąbczastych stworów z naroślami.

Biec szybko, lekko, spadać na przednią część stopy, nie na piętę. Kolana wysoko, pięty do pośladków, małe kroki. Przy ciężkiej ranie i odłamku tkwiącym w ciele nawet bieganie sprawiało problemy. Ale Koichi bywał już zmuszony do działania z poważnymi obrażeniami – znał takie sytuacje z praktyki. Wdech, wydech. ~Ciągle do przodu, ból to tylko uczucie, da się nad nim zapanować~ myślał. Wdech wydech, poczuć jak oddech wypełnia całe ciało. Biec z innymi do kryjówki. Byle do przodu.
 
Azrael1022 jest offline