14-03-2019, 22:35
|
#27 |
| Tymczasem trzy dziewczyny siedzące za głazem przyglądały się sytuacji. One nie stanowiły źródła zainteresowania dla przeciwnika. Z czego najbardziej cieszyła się Marge, która nie miała nawet kamizelki. Kuloodpornej. Nie użyły więc jeszcze broni. Z uwagi na zasięg, Ash i Marge nie miały powodu by tego robić, a choć Luise nie odrywała oczu od lunety railguna, to nie nacisnęła ani razu języczka broni. -Switch trafisz stąd w tego dziwoląga? - zasugerowała pytaniem Hansen. - Tak. Jak tylko padnie rozkaz, to go wyłączę z gry. - odparła snajperka mrukliwym tonem. - Jest cały czas w moim polu zainteresowań. - No to czekamy na Wolviego. - Powiedziała zniecierpliwiona Ash, widziała jak ich ludzie obrywają. To że była lekarzem nie znaczyło, że nie denerwowała się widząc walkę. -Widzisz, prą do przodu.- pocieszała ją Switch, ale z tej pozycji na polu bitwy Hansen dostrzegła zbierającą się na lewo od Hamato znaczną liczbę… zombie. -Hamato uważaj na twoją dziewiątą. - ostrzegła Azjatę licząc że nie będzie musiała nikogo reanimować. - Dzięki.- odparł Azjata. - Ktoś na was musi uważać. - powiedziała już do siebie obserwując pole bitwy. by ewentualnie napomknąć ich przed nowym zagrożeniem. Widziała jak piorun wyrywa się z dłoni, uderza w pancerz szefa praktycznie wyeliminowując go z walki, jak ten piorun przechodzi raniąc Lili. -Switch wyłącz go!- to polecenie szefa wystarczyło, by Louise nacisnęła spust. Czaszka pękła jak melon. W tym czasie Ash rzuciła do pilotki: - Zostań tutaj i pilnuj żeby was nic nie zaskoczyło. : Po czym była już, w biegiem, w drodze by spotkać się z Lili i Charlotte które wyciągały Wolviego z pierwszej linii. -I po sprawie.- stwierdziła z satysfakcją Meyes. -Ash? Porucznik oberwał. - Doszła wiadomość przez kanał radiowy. - Widzę i już biegnę.- Odpowiedziała Ash będąc już w drodze by spotkać wyciągających z pierwszej linii porucznika w połowie drogi. -Osłaniam cię.- odparła Meyes sprawiając, że ożywieńcy którzy zagrażali lekarce “magicznie” tracili głowy z głośnym hukiem. Teraz gdy Louise nie była obciążona pilnowanie piorunomiotacza, opróżniała magazynek railguna niszcząc kolejne cele. |
| |