Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-03-2019, 22:20   #412
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Axim zrobił z przeciwnikiem definitywny porządek i w zasadzie nie pozostało dla Esmonda nic do roboty. Prócz opanowania sytuacji ze kobietą, którą znali tak Vylona, jak i Arfob.

- Esmond - przedstawił się mag. - Nie jesteśmy twoimi wrogami - powiedział. - Przyszliśmy tu, by kogoś uwolnić. Naszą przyjaciółkę. Poza tym nie mamy do nikogo żadnych pretensji i nie mamy złych zamiarów - zapewnił.

- Co jest z tą ścianą? - Wskazał na ścianę, do której przymierzał się Axim.

Podniósł maczugę.
On czymś takim nie władał, ale komuś mogło się przydać.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 24-03-2019 o 08:56.
Kerm jest offline