Cytat:
Zrobiłem sobie na razie odpis na moment do przybycia Bernarda. Liczyłem, że pozostali gracze jakoś w swoich postach (tych wykonanych) jakoś odniosą się po kolei do już wcześniej zrekrutowanych i że zaczniemy jakoś tworzyć podwaliny pod drużynę. Sam odpis na moment, gdy jesteśmy wszyscy razem zrobię później, tymczasem wrzucę na wspólnego gdoca zalążek, czego będzie można się spodziewać po krasnoludzie.
|
- No to już ustalcie i rozegrajcie między sobą bo to typowa relacja BG - BG.
Cytat:
przydałoby się też info o tej lecznicy, bo tam planuję się udać (ja zakładam, że to w Wolfenburgu) i co o tym Gorfiku uda się dowiedzieć. Ale jeżeli nie dostanę żadnego info, to też sobie doświatotworzę.
|
- Lecznica, karczma, przytułek czyli coś względnie standardowego. Możecie tutaj poświatotworzyć w tych ramach.
- Z wywiadywaniem się poszło Tladinowi słabo. Z takim rzutem wychodzi -66 czyli duża porażka. Czyli nie udało mu się złapać/namierzyć/odnaleźć Gorfika i jeszcze wpakował się w jakieś kłopoty przy tym.
Cytat:
Jeżeli chodzi o wyniki hazardu w moim poście, to rzucałem sobie kośćmi i wygrane Tladina wynikają z rzutów, a nie z mojego chciejstwa.
|
- Wolałbym aby rzuty były tutaj. W tym wypadku chodzi o drobnostkę bo zasoby finansowe i tak są w tej chwili dość umowne.
- Ot, koncept postaci Ehrana nieco się zmienił. Właściwie to nowa postać ino zapomniałem edycić w pierwszym poście. Ale już zedyciłem więc powinno być ok.
Cytat:
Edit 2: czy miasto wyposaża nas w jakieś pieniądze na wydatki bieżące w trakcie wyprawy?
|
- Niby tak. Ale jw. czyli pieniądze i wszelkie finanse są dość umowne i do fabularnego rozegrania. Niezbyt mam ochotę liczenie każdego pensa za każdy kufel wypitego piwa i inne takie. Dlatego ogólnie ratusz zapewna całkiem wygodne utrzymanie i coś na drobne wydatki dnia codziennego. Oraz zapasy na drogę, łodzie i inne tego typu wsparcie wyprawy jak choćby zezwolenie na wejście do koszar. Ale bez monetyzacji sesji w grze.