Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-03-2019, 23:54   #73
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
- Ciekawe… nie mają prawie odbicia w astralu - mruknął czarodziej
- A powinny mieć? - Bebok dla pewności puścił jeszcze jeden skan na latające szczury. Jeżeli nie było ich w astralu, nie było ich na skanerach i nie reagowały na hałas jak nietoperze powinny...to nimi nie były. Albo po prostu był nadmiernie ostrożny. Gdyby tak się dało w takim miejscu.




Fala ciszy przebiegła po tunelu, budząc ciężki przypadek dyzonansu poznawczego u Beboka, który wciąż odbierał bodźce z sensorów quada - ale nie ze swoich własnych zmysłów. Pingnął wszystkich ostrzegawczo - ale dreszcz który przeszedł wszystkich i chaos który rozpętał się zaraz po opowiedział wszystkim to co trzeba bez jego udziału.

- Kontakt!
- Granat!!!
- Ognia! Zdjąć ich!

Bebok na komendę zareagował błyskawicznie - zaczął serie po trzy naboje w miejsce gdzie pokazały się nie-sojusznicze odczyty światła, zaczynając od tych na środku. Dopiero w tym momencie zdał sobie sprawę jak głośny był UKM zamontowany na quadzie. Nie dlatego że zwielokrotniany odbiciami w tunelu huk wystrzałów go ogłuszał - "po prostu" filtry ochronne jego słuchu skalowały głośność do tego stopnia że nawet nie słyszał strzałów towarzyszy metr obok. Położył się płasko za kierownicą żeby zmniejszyć szansę oberwania pociskiem, wszak i tak sterował pojazdem poprzez DNI a celować chciał bazując na skanerach. O ile to co nadchodziło miało zamiar się na nich pokazać.

 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline