Wątek: Nemesis
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-03-2019, 22:24   #22
Proxy
 
Reputacja: 1 Proxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputację
Zwiadowczyni okazywała się być nerwową osobą nie tylko z powodu dezorientacji po wybudzeniu ze snu. Dziwne było zatem jej zajęcie, skoro teoretycznie zwiadowcy pakowali się pierwsi w nieznane. Jak zatem ta młoda sztuka sobie z tym radziła, skoro przez zatrzaśnięcie grozi i odgłos z dalszych części pomieszczeń prawie dostała ataku paniki? Było to dość zagadkowe.

- Nie! Nie. Nie, nie... - wylewała z siebie potok słów rzucając się do konsolety śluzy. Gdy już miała zabierać się za jego dewastację, Kapitan po raz kolejny zawrócił ją na odpowiednie tory.

Młoda się nieco uspokoiła, zamknęła jadaczkę, przytuliła plecy do śluzy, a mocno trzymany karabin skierowała do dalszych części pomieszczenia.

- Przecież sprawdziłam tam teren... - przecisnęła przez usta całego spiętego ciała. - Przecież niczego tam nie było... Jak... Do cholery...
 
Proxy jest offline