Witam po przerwie
Wybaczcie, ale ostatnie dni miałem maksymalnie obłożone pracą. Jeden projekt, przerodził się w drugi, a drugi w trzeci. Brak czasu na cokolwiek, poza pracą.
Teraz czilałtuje się w Bieszczadach. Wracam w niedzielę w nocy i w poniedziałek ogarnę post. Stay tuned,
__________________ "Your flesh is killing your spirit. You have forsaken yourself"
"Welcome to the worst nightmar of all... Reality!" |