- Tak dokładniej to jest Alan Steven Rogers - Warkną Generał wyraźnie wkurzony. - Ale jak zabierasz zbroję, o pojeździe może zapomnieć. Rogers tylko nie zgrywaj bohatera
- Tak jest - powiedział Rogers trochę za szybko. Słychać było strach w jego głosie.
- Nowy York wygląda prawie tak samo jak twój, więc raczej się nie zgubisz. Leć na północ, powinieneś zobaczyć to, co zostało z wieżowcóww centrum. - doradziła Dama.
Rogers założył lustrzany chełm templariusza i podniósł odłożone w kąt karabin. Generał w doał mu jeszcze dodatkowy magazynek. Dama założyła mu jedną ze swoich jedwabnych nici na szyję.
- A to na szczęście - powiedziała i założyła drugą nić na szyję Starka.
__________________ Gallifrey Falls No More!
Ostatnio edytowane przez Dragor : 01-04-2019 o 22:45.
|