Są deklaracje niech MG rozstrzygnie efekt działań. Ja cofam swój wcześniejszy sprzeciw bo obie postaci Karl i Patrycja mają fabularne uzasadnienie swoich poczynań i jest to dobre odgrywanie a w moim odczuciu nie psuję to rozgrywki.
Adam obserwuję sytuacje nie komentuje i spróbuje skorzystać z chaosu żeby uciec. Jakby co Adam ma loft w byłej dzielnicy fabrycznej która uległa gentryfikacji ale nie jest tam zameldowany nie ma żadnego papierkowego śladu którym policja mogłaby powiązać go z tą miejscówką więc jeżeli uda się zbiec to zaprasza chętnych ucieczkowiczów żeby się poukładać.
Dodałem opis loftu do lokacji potem jeszcze spróbuje z siebie wykrzesać opis klubu
EDIT: Dodałem w docku jedno zdanie które nie ma bezpośrednio wpływu na obecną sytuacje tylko jest odgrywaniem wady jaką wpisałem postaci no chyba że ochroniarze są fanami filmów akcji i poczują się ostrzeżeni :P