07-04-2019, 19:28
|
#106 |
| Bohaterowie ustalili plan działania. Wrócili do składowani łupów i używając ciężkich skrzyń i belek zablokowali drzwi do dwóch dalszych pomieszczeń. Trochę się na znosili, ale ich plan się opłacił. Co,...ktokolwiek rezydował zmarnuje sporo czasu by się dostać do nich z przez drzwi. A przynajmniej takie było założenie planu. Następnie drużyna wróciła do pierwszych drzwi. Silvara poradziła sobie z zamkiem sprawnie, oraz potwierdziła że można je bez przeszkód otwierać gdyż nie mają żadnej pułapki. Pomieszczenie nie było puste ale o tym bohaterowie już wiedzieli. Wzdłuż ścian, stały beczki, skrzynki i worki z prowiantem. Leżące pośród łupów cztery wielkie snopki siana i inne proste sprzęty wskazują że pomieszczenie służyło teraz jako sypialnia...to i dwa śpiące orki na improwizowanych posłaniach. Dwa nie śpiące humanoidy o dzikich oczach czyściły sobie broń i naprawiało rynsztunek. Kiedy drzwi się otworzyły a tamci spojrzeli w stronę bohaterów najwyraźniej spodziewając się kogoś ze swojej zgrai byli zaskoczeni. Z uwagi że czyścili broń od razu zerwali się z wściekłym rykiem do drzwi budząc dwóch pozostałych orków. |
| |