Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2019, 21:50   #273
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Andrew "Andy" Morrison - pogodny szturmowiec


- No to pająki mamy z głowy. Tylko te pajęczyny... - szturmowiec skwitował z lekkim rozluźnieniem gdy okazało się, że w tak strasznie się zapowiadającej piwnicy nie czaiło się żadne pradawne zło ani żadne inne. Może poza standardowym kurzem i brudem. No i pajęczynami. Jak zwykle udało mu się wleźć w jakąś więc teraz wytarł dłoń o spodnie.

Worek z solą wydawał się w porządku. Brać czy nie? Uznał w końcu, że można wziąć. Niezbyt wygodne do niesienia ale też wystarczyło donieść do furgonetki co takie straszne nie było. Powinni dać radę. Z dziecięcym rowerkiem nie miał pomysłu co zrobić więc go nie zamierzał ruszać. Narzędzia był gotów zabrać. Niech "Cukiereczek" oceni czy są coś warte. Wyrzucić zawsze mogli. Właściwie dumał jak to wszystko zabrać na dwie osoby i sądził, że już mają wszystko sprawdzone i mogą spadać do vana na szynach gdy z góry i z zewnątrz usłyszeli jakiś dźwięk. Brzmiało jakby wywołało go coś celowo a nie, że wiatr coś przewrócił czy potoczył. Zgasił latarkę. Zamarł i nasłuchiwał. Zwiewać? Atakować? Schować się? Czekać? Za mało wiedział by podjąć decyzję.

- Cukiereczek tu Terror. Jesteśmy w piwnicy. Słyszymy coś na zewnątrz. Widzisz coś? - szepnął do krótkofalówki i w końcu zdecydował się podejść do ściany z okienkiem piwnicznym i spróbować zobaczyć co się dzieje na zewnątrz.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline