Tammo spokojnie, przecież nie chcemy zajechać naszego MG zanim zacznie prowadzić
.
Co do wprowadzenia, to z moim nie musisz się spieszyć, bo i tak dopiero w poniedziałek (no może w niedziele wieczorem) będę mógł je przeczytać, jak zwlekę swoje zwłoki z Mikonu
, więc nie musisz z jego powodu zarywać nocy.
P.S. Wiem że postać zaakceptowana, ale jeśli miałbyś jakieś sugestie ewentualnie co do niej (bo zwykle takowe przy moich postaciach były
) to czkam na PW.