Pomysł z byciem eskortą jest niezły. Dobry wóz przyspieszy naszą podróż znacząco, ale trzeba zapytać Lagera o środki.
Gustav niech podrzuci pomysł Galebowi lub Detlefowi, spróbujemy to załatwić.
Co do listu... Pamiętaj że dotrzeć do Nuln to wiele tygodni. Obojętnie czy to oszustwo czy Elektorka robi krzywe akcje to potwierdzenie wcale łatwe nie było... Szczególnie jeżeli list miał prawdziwe pieczęcie.
Ale to na tą chwilę nie nasze zmartwienie.
Musimy dotrzeć na czas do Karaku i na przełęcz, na tym się skupmy. |