Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-04-2019, 21:47   #96
Athos
 
Reputacja: 1 Athos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputacjęAthos ma wspaniałą reputację
„Ja jestem noc czerwcowa,
jaśminowa królowa,
znaki moje są: szmaragd i rubin,
i pieśń moja silniejsza niż głód.” *

Mężczyzna stał i patrzył. Widział, jak Ona macha do niego ręką i biegnie powoli w jego stronę. Piasek delikatnie łaskotał jej stopy, a ona biegła. Kiedy jej łydki unosiły się nad wodą, ta delikatnie pieściła je tak, jakby każda cząstka fali morskiej chciała połaskotać ją, dać chwilę przyjemności.

Pierwsza fala niczym zmysł dotyku pamiętała, jak tańczyła w świetle księżyca. Suknia, którą sobie wymarzyła, teraz owijała jej drobne ciałko, falowała w blasku luny. Śmiała się i wirowała w tańcu, w końcu zastygła. Dygnęła, jak przystało na arystokratkę, którą jeszcze nie była. Tak przynajmniej uważała.
I jak wyglądam mamo?
Jak jaśminowa królowa.
Odtąd uwielbiała czerwiec, kiedy kwiaty jaśminu zakwitały w Oksytanii.

Druga fala była świetny obserwatorem. Widziała jak patrzył w jej oczy i tym razem dostrzegł ich prawdziwą barwę – szmaragdu. Kolor jej oczu, niebywały, tak zmienny w swych odcieniach. Dla niego dotychczas zarezerwowała tylko odmianę szarej zieleni. Lecz coś się zmieniło. W końcu, gdy ich wzrok się napotkał mógł utonąć w ich doskonałej barwie. Poddał się temu odczuciu i czuł, że wreszcie żyje.

Trzecia fala potrafiła słuchać:
„The lady in red is dancing with me, cheek to cheek
There's nobody here, it's just you and me.”
Patrzyli sobie w oczy, prowadząc niemą rozmowę...
Wyjęła pierwszą lepszą rzecz, jaka jej się nawinęła pod rękę. Popatrzyła ze zdziwieniem na trzymaną w ręku czerwoną sukienkę. Sen czy nie sen, dziewczyno ogarnij się! Za dużo wina, rubinowy kolor, też coś!

*K.I. Gałczyński
 
Athos jest offline