Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-04-2019, 23:11   #52
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Adam po powrocie do pionu pokiwał głową.
- Spoko, wydaje się przydatnym kolesiem. Na razie się kotłują zobaczymy, czyje będzie na wierzchu jeżeli Karlito przegra i dostanie w papę to będzie miał jakaś problemy z przytomnością pewno, najwyżej przystawię psiarskiemu pistolet do czoła i wciągnie Karla do mnie na wózek. Problem w tym że ty będziesz musiał ten słodki ciężar pchać bo ja będę miał jedną łapę zajętą gnatem a drugą trzymała twojego kumpla żeby nie zleciał bo bojowy był ale sądząc po wyrazie twarzy to odpływa mocno - Adaś rozgadał się na dobre błyskawicznie wprowadzając korekty do planu. Osobiście nie miał nic przeciwko ludzkiej kamizelce kuloodpornej w postaci Karla który będzie go chronił przed pociskami.

- Jak już uda nam się wydostać z tej rzeźni numer 5 to schowamy się w jakimś zaułku i pożyczysz mi telefon mam zioma z samochodem i bezpieczną metę której nie ma w moich papierach to się będzie można przyczaić. Alko oraz zioło na uspokojenie nerwów też się znajdzie - Dodał z uśmiechem chcąc żeby jego tymczasowy pomocnik nie zrezygnował z asysty kiedy zrobi się gorąco.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 24-04-2019 o 22:17.
Brilchan jest offline