- Oki, no to mój post jest. :> Co do terminu to
do czw. 09.V. No chyba, że wyrobicie się wcześniej np. do następnego weekendu no to może i ja bym dał radę wcześniej.
Stan Zdrowia:
Mervin M. Wilgraines - 10/10; zdrowy;
David Greer - 12/12; zdrowy;
Sigrun Krieghafen - 10/10; zdrowa;
Koichi Takesumi - 8/10; ranny; naznaczony
Joe Xero - 10/12; ranny;
Marian Zapała - 10/10; zdrowy;
Leila Birar - MIA
Keira von Noslitz - KIA (Tura 10)
Michael Craven - KIA (Tura 16)
- Oki, będzie krótko bo już piszę jednym okiem
- A więc najpierw jest mała pogadanka przy katedrze. Abi najpierw bierze na stronę Nicka a potem wraca do reszty i mówi to co mówi. Marian zostaje rozkuty i zostaje mu oddany zabrany wcześniej magazynek do spluwy. Pogadać można przez chwilę gdy wracacie do Nicka no a potem po drodze.
- Z początku idziecie względnie pustą ulicą pośród morza ruin to idzie się nawet nieźle. Ale w końcu trzeba iść przez te hałdy gruzów na przełaj więc równie łatwe i rozkoszne jak maszerowanie po hałdzie węgla czy cóś w ten deseń. Robi się dość trudno, zwłaszcza non stop włażąc lub złażąc z jakiejś hałdy. Krajobraz dość monotonny: wszędzie same hałdy ruin.
- Druga część postu to chwila postoju w której stalkerzy gadają o łowach na jakąś kocimiętkę. I wygląda na to, że odchodzą w swoją stronę. Abi zostawia trochę świec i puszkę z proszkiem aby można zamaskować kryjówkę. Można podjąć jakieś interakcje zanim stalkerzy odejdą no albo jak już odejdą.
---
- Chyba tyle jak ktoś, coś chce wiedzieć jeszcze to niech pyta