Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-05-2019, 23:41   #2
Marrrt
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Dok nr 43 nie wyróżniał się na tle historii dokowań fregaty Templar. Podstawowe zaplecze mechaniczne i rampa rozładunkowa umożliwiały zatankowanie, dokonanie samodzielnych napraw i podjęcie ewentualnych towarów. Ciekłe rhydonium napływało już do baków, naprawy nie były wymagane, a towar… Zgodnie z nowymi wytycznymi, towar miał dopiero zostać dostarczony i użycie rampy nie będzie wymagane. Nie w każdym razie jeśli Django Reint jest przeciętnej wagi humanoidem. W związku z tym SID nie miał zbyt wiele obowiązków i podłączywszy się do miejskiego terminala Bluudportu mógł asystować swoim biologicznym kompanom.

- Osobo Tempest - odezwał się swoim zwyczajowym uprzejmym głosem przez interkom - Templar będzie ponownie gotowy do startu w ciągu kilku godzin czasu lokalnego. Przeprowadzę kwerendę w bazie danych portu gwiezdnego w poszukiwaniu informacji o przylocie jednostki, która mogłaby być zarejestrowanego na Osobę Django Reint. Będę monitorował również jednostki opuszczające port. Gdyby moja fizyczna asysta była Pana Osobie potrzebna, jednostka mobilna RA-7 jest sprawna i gotowa do załadowania kopii mojej świadomości. Proszę pamiętać jednak, że samotne droidy w wielu systemach nieobjętych jurysdykcją Imperium nie są mile widziane.

Załoga statku z pewnością miała okazję przyjrzeć się nieaktywnemu droidowi, który stał w ładowni fregaty. Analityczna wersja droida protokolarnego o zwiększonej autonomii i ulepszonych receptorach wzrokowych w zakresie od fal Hertza poprzez światło widzialne po promieniowanie gamma. Najczęściej używana przez duże korporacje, lub przez Imperium. Był tam już w momencie gdy Tempest dostał statek, a jego pochodzenia można się było tylko domyślać, gdyż cała historia była wymazana. Tak samo zresztą jak numer identyfikacyjny. SID jednak sporadycznie używał go by dokonywać napraw, lub opuszczać statek. Co pozostawało zagadką to fakt, że świadomość SIDA w droidzie stawała się wysoce arogancka przez co współpraca z Kelsanem była wówczas bardzo utrudniona, a Katykama już nieraz korciło by rozerwać maszynę na kawałki. SID nie potrafił wytłumaczyć tej anomalii. Fakt jednak pozostawał faktem. RA-7 w żadnym razie nie nadawał się do nawiązywania kontaktów.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline