Cytat:
Mistrzu, mojego posta w tej kolejce nie będzie. Już śpieszę wyjaśnić dlaczego.
|
- Lucek bardzo dziękuję Ci za wyjaśnienie. Ale naprawdę przyjemniej i klarowniej by wyglądała ta rozmowa gdybyś napisał to powiedzmy weekend temu. Przypominam, że swój post dałem w sb wieczorem. Tydzień temu. Przynajmniej bym od tygodnia wiedział, że coś jest nie tak z prowadzeniem tej sesji i że nie mam co liczyć na posty z Waszej strony. A tak dowiaduję się tego po D+1 i to dopiero jak sam zacząłem temat.
- A co do "czynności operacyjnych" wdrożonych przez Kennetha to przypominam o realiach gry i czasoprzestrzeni. W barach ze świadkiem rozmawialiście jakoś najwcześniej o 22:00. To była moja T 10. W T 11 wróciliście do hotelu i mieliście naradę co kto się dowiedział przez od czasu rozstania. No i dostaliście raport z centrali do omówienia. W tej turze zapewne policja mogła pojechać po świadka i niewiadomo co dalej. Te narady i rozmowy kończą się tuż przed północą gdy wszyscy zbieracie się do pokoju Evelyn na seans. A obecnie jest na tapecie T 12 czyli seans z duchami. Gdzie jesteście w pokoju bez kontaktu na zewnątrz i robi się ok 01:00 w środku nocy. W tym momencie powinien być post Graczy w tym za Kennetha, co robi jak odbiera ten cały seans no i jakie zadaje te nieszczęsne pytanie. On lub ktoś z kolegów. Prze dwie ostatnie tury (T 11 i T 12) BG byli w swoich pokojach bez kontaktu ze światem zewnętrznym. Mam nadzieję, że to wyjaśnia dlaczego nie ma żadnych interakcji ze światem zewnętrznym skoro scena jest ograniczona do hotelowych pokojów.