09-05-2019, 21:23
|
#59 |
Dział Fantasy
Reputacja: 1 | - Tu powinno być dobrze - wskazał Yarislav dłonią, by zwrócić uwagę pozostałych. Kawałek przed nimi po prawej u podnóża niemal pionowej, ziemnej ściany leżało obalone drzewo, którego korzenie mogły ochronić ich od… - Przed kim ty chcesz nas tu chować? - Zaczepił Rusłana. - Każde miejsce dobre, a tutaj siedzimy na opale! Nie ma co jechać dalej.
Trzymaną za uzdę klacz uspokajająco pogładził po szyi szeptem wypowiadając jej imię. - Jedź, znajdź poidło. Ja rozpalę. |
| |