Well mistrzu... poza tym podwójnym kosztem rozwoju sprytu wszystko rozpisałeś jasno. Prawdopodobnie ominę to instalując sobie implant zwiększający spryt =p
Cytat:
Za startowe punkty rozwój sprytu kosztuje podwójnie.
|
Tylko startowe? Czy za rozwinięcia także?
Jak rozpisałem postać, to mam do dobrania do 6 przewag. 4 z nich poszły na powykupywanie zawad aby pozbyć się głupola, odszczepieńca i niezdary.
Wiem, że poświęcam potencjał bojowy, ale postać której jedynym motywem jest "idź zabij" do mnie absolutnie nie przemawia. Wyjście ponad genetyczne uwarunkowania, pokonanie własnego DNA i indoktrynowanej osobowości. To jest to o co mi chodzi.
Po rozpisaniu postaci stwierdzam, że wciąż mam duży potencjał bojowy (między innymi dzięki na prawdę wielkiej odporności) ale dzięki inwestycji w sprawy nie-bojowe postać nie jest monotematyczna i poza walką też będzie miała swoje własne zastosowania.
Nie lubię postaci specjalistycznych, co potrafią tylko jedno ale są w tym uber-potężne.
1) Przez sporą część gry są nudne, bo to nie jest ich moment.
2) Gdy jest ich moment to nagle zaczynają wkurzać MG, bo nie da się w nich rozsądnie rzucić czymś co ich zatrzyma =p
Wolę aby postać była przez większość czasu gry zauważalnie skuteczna