Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-05-2019, 19:38   #88
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Kocur


-Robi się - odparł Kocur, na rozkaz Zawady.

Po wyjściu z tuneli zmienili szyk, tym razem Kocur zamykał kolumnę, wraz z drugim partyzantem trzymali się kilka-kilkanaście metrów za kolumną, skacząc od drzewa do drzewa, schodząc ze ścieżek i nasłuchując. Czysto. Znaczy zero ruskich, bo nawet Kocur czuł. Coś w lesie, czające się za winklem i znikające od razu, kiedy tam spojrzał.

W bazie było tak samo, przed samym wejściem do budynku w Kęszycy, kiedy jego wzrok spotkał się z oddalonym Entem. Kocur powoli się odwrócił. Nie lubił takich spojrzeń, i to bardzo. To nie był jego świat.

Była to niezła zbieranina wszystkich leśnych i magicznych stworzeń. I im mieli pomóc.

-Ma ktoś mapę? Musimy się zorientować, gdzie najskuteczniej uderzyć. Zaobserwował ktoś drony? Panie nadleśniczy?
To nie był front jak wtedy, gdy zatrzymali uderzenie Czarnej Kompani na stawach. Najpewniej walka tutaj wyglądała jak w zeszłym stuleciu w Wietnami. Sowieci mają bazy, które kontrolują, a na resztę terenu wysyłają patrole, udając, że kontrolują wszystko.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline