Nie mój styl jako gracz, ani miszcz, ale ja to ja
Jako gracz daje krótko i konkretnie, by potencjalny miszcz miał duże pole do inwencji własnej. To jego świat, jego klocki lego. Nie ma sensu tworzyć w szczególe rzeczy których i tak gracz nie wie.
Jako miszcz opisuje tylko rzeczy niezbędne, a resztę tworzę na gorąco. Mniej rzeczy do wykucia na blaszkę i mam uczucie, że świat się tworzy wtedy kiedy jest to potrzebne. Z doświadczenia wiem, że nie ma co tworzyć w szczegółach, bo 80-90% nie jest z tego wykorzystywane.
Nazwijcie mnie liberałem, ale im mniej sztywnych elementów tym lepiej.