Wątek: X-COM - komenty
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-05-2019, 23:29   #241
MTM
 
MTM's Avatar
 
Reputacja: 1 MTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputacjęMTM ma wspaniałą reputację
No dobra, poszedł odpis.

Kolejnośc konwoju:
<= Ciężarówka (Law, Ruben, MEC) <= Furgonetka X-COM (Frank, Jarl) <= Pickup Rando (al-Hammir, Junior, Dunkierka)

Ciężarówka prowadzi konwój, taranuje wszelkie przeszkody. Ruben oczywiście za kółkiem. MEC w kontenerze, na razie schowany w głębi. Jak da radę, to się jakoś wysunie i będzie próbował strzelać.

Furgonetka jedzie w środku, tak żeby ani z porzdu, ani z tyłu jej nie zagrażało. Nie wtrącają się do walki, no chyba, że tam Frank czy Jarl odezwą się jakąś bronią krótką przez okno.

Pickup. Nie wiem, kto tam potrafi prowadzić. Domyślnie fajnie, jeśli arab, bo wtedy zbrojni siedzą na pace i strzelają do dronów/innego dziadostwa. No ale jeśli nie, to Dunkierka. Jeszcze inny warunek, czy znajdą jakieś granaty/ładunki wybuchowe/kanistry z benzyną w pojazdach po ludziach Rando. Jak tak, no to może saper da radę na poczekaniu coś sklecić.

Dron Yoshiaki oczywiście ich obserwuje. Mniej więcej z bezpiecznej odległości, czyli żeby nie leciał bezpośrednio nad nimi.

Na przyszłość plan awaryjny jest taki, że furgonetka i pickup zjeżdżają z trasy i próbują uciekać uliczkami, każdy w swoją stornę. Byleby tylko umknąć obławie.
Ciężarówka wtedy no cóż jedzie jako przynęta.

Tak to mniej więcej sobie usunułem.
 
__________________
"Pulvis et umbra sumus"
MTM jest offline