Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-05-2019, 09:59   #536
Gob1in
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
- A-HA! - triumfalny okrzyk towarzyszył śmierci goblina. Reszta desantowców po prostu stchórzyła woląc kąpiel w wodzie od furii broniących barki krasnoludów i determinacji pozostałych obrońców.

Po wszystkim Thorvaldsson z odrazą chwycił truchło zielonoskórego i wyrzucił je za burtę, po czym dokładnie umył ręce i zaoferował opatrzenie ran tym, którzy nie mogli czekać na pomoc sierżanta.

* * *

Po zejściu z pokładu postanowił nie wtrącać się w dyskusje z miejscowym garnizonem, o ile nie przyjdzie do rozróby. Tutaj musiał zadziałać sierżant. Detlef tymczasem dopytał załogę barki o dobrą miejscówkę, gdzie podają przyzwoite jadło i trunki, a przy tym nie zdzierają za bardzo.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline