Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-05-2019, 20:12   #368
Arvelus
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację


Fyodor, przygotowując rytuał, musiał sam przed sobą przyznać, że reakcja Marka zbiła go nieco z tropu. Wejrzał wcześniej w jego serce i wie co w nim zobaczył. Czy teraz kłamał? Na ogół ciężko było nakłamać Fyodorowi, ale… gdy ktoś nie wierzył w możliwość wykrycia jego kłamstwa jego ciało i mimika nic nie zdradzały, bo nie gościł w jego sercu strach przed odkryciem prawdy, ale to chyba nie było to… Zastanowił się w chwili wolnej… jego umysł powiedziony boskim błogosławiestwem znalazł odpowiedź. Marek wierzył w Boga. Nawet tego właściwego. A patrząc w jego serce ujrzał serce poganina, bo wierzy on też w wielu innych bogów. W wiele innych rzeczy. Panu bogu świeczkę, a diabłu ogarek, jak to mówią. Może nawet wierzy, że On może dawać moc swym sługom, a wtedy sytuacja robi się bardziej skomplikowana, bo aby wypełnić jego serce fanatyzmem trzeba będzie udowodnić mu wyższość Boga nad pozostałymi.

- Tak. To może mieć sens - przytaknął mu Fyodor - daleko do niej się idzie? Albo raczej na koniu jedzie?
- Od zewnętrznego pierścienia miasta to mniej niż by nam zeszło na odmówienie różańca - powiedział przerzucając wielki topór na ramiona. - Kobiety piechotą do niej chodzą po herbatę miesięczną.
- Dobrze. Przejdziemy się tam, ale teraz czym innym muszę się zająć. Pomożesz mi w tym.
Zadecydował Fyodor i zabrał się do szykowania rytuału. Uświęcenie Ziemi, wedle wersji którą go obdarzono podczas nieprzespanej nocy pozwalała tymczasowo przesycić obszar boską chwałą. I to teraz chciał osiągnąć.


Na pewno chcę poświęcić ziemię. Ale tak aby nie objąć efektem piwnicy, bo to najpewniej zabije Guzego. Potem Ritae of Clarity (czy jak tam on się nazywa). Do tego czasu pewnie przyjdą piękne panie. Jeśli nie to idę z Markiem do “wiedźmy” pogadać.



 
Arvelus jest offline