Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2019, 11:08   #189
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Wbiegający do kuchni Franko zobaczył leżący na boku wózek, koło jeszcze się kręciło. Obok rzucając się jak ryba wyjęta z wody leżał Zack. Z trudem łapał oddech. Przekrwione oczy patrzyły z przerażeniem na wbiegającego olbrzyma. Chciał coś powiedzieć, ale nie był w stanie. Pusta strzykawka wskazywała oskarżycielsko unurzaną we krwi igłą.


To musiało się stać. Imperatyw fabularny był silniejszy niż rozsądek!

 
Mike jest offline