Cytat:
Napisał Hakon Ale co poprawiać?
Ja o wozie nic nie piszę tylko o ładunku barek. Co gryzipiórka nasz wóz obchodzi. Schreder/Gustaw :-/ ma odstawić krasie do Karaków i tyle. W razie co pomacha glejtem. Z resztą gadkę ma i przekonywanie by koleś nie wtrącał się w szczegóły.
Gustaw ma zadanie wyłapywać sabotażystów a droga z krasiami mu na rękę bo w górach już ataki się zaczęły. Na równinie został Parszywiec a on ma górę sprawdzić i odstawić krasie.
Takie rozwiązanie widzę. Nie widzę sprzeczności z Galeba planem. Jak coś napiszcie. |
Wolę nie zostawiać spraw by zależały głównie od rzutu.
Wyłapywanie to dobry powód do podróży.
Rozkaz by odstawić krasie też - tylko żadnej gadki że "bo po drodze".
Gustav musi mówić krótko, konkret. Wypytywać się też nie powinien bardziej niż ma " uprawnienia ". Reszty się niech dowiaduje plotkowaniem.
Kontur. Nie masz nic przeciw bym się podczepił z zakupami do Berta? Moje plotkowania leży i kwiczy ;p