Nie dawałem deadlinu z tego względu, że spodziewałem się naprawdę szybkiej kolejki... w końcu nie dostaliście prawie nic... mieliście się tylko dogadać między sobą przed dalszym posunięciem fabuły.
No ale w obliczu powyższego deadline ustalam na 31 maja.
Ja od jutra jadę do Kielc gnić na targach branżowych. Z moją dostępnością będzie trudno.
Od 3 czerwca jadę za granicę na tydzień, więc jeżeli do 31 się nie wyrobicie, a ja 1 i 2 nie będę miał co Wam napisać, to czeka nas wszystkich posucha w pierwszym tygodniu czerwca.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |